Dziś jest dobry dzień. Jestem zadowolona, bo moje dzisiejsze wypieki, uznaję za udane. Jestem szczęśliwa. Ktoś powie, że cieszę się z nie wiadomo czego. Ale ja mam powód do radości. Dziś były Makaroniki- podejście drugie. Nie obyło się bez kłopotów, ale wszystko zakończyło się dobrze :). Powiedziałam sobie, że się nie poddam i będę próbować wyczarować Makaroniki. I tym razem udało się. I gdy robiłam fotki, pomyślałam, że takie ciasteczka będą idealnym prezentem, dla kogoś komu chcielibyśmy zrobić przyjemność.
Zatem. Do dzieła !
Do przygotowania ciasteczek będziemy potrzebować:
- białka 3 jaj [ musimy je wcześniej oddzielić od żółtek i odstawić, by miały temperaturę pokojową]
- szczypta soli
- 100 g mączki migdałowej
- 200 g cukru pudru
- 50 g cukru kryształu
I teraz moja rada. Jeśli nie mamy mączki migdałowej, możemy rozdrobnić w blenderze płatki migdałowe. Ja tak zrobiłam. Napracowałam się blenderem, ale rozdrobniłam na pył płatki. I teraz najważniejsza rzecz. Mączkę migdałową przesiewamy przez sito razem z cukrem pudrem. Dokładnie mieszamy. Do białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy. Gdy białka będą już ubite, musimy dodać cukier kryształ. Cały czas ubijamy. Białka powinny być lśniące, białe i sztywne.
I teraz… Do mączki wymieszanej z cukrem pudrem, dodajemy białka. Nie odwrotnie! Mieszamy energicznie, by wszystkie składniki połączyły się. Masa powinna być lejąca po połączeniu składników.
I teraz kolejny etap. Masę przekładamy do worka cukierniczego i wyciskamy okrągłe placuszki na blaszkę wyłożoną pergaminem. Jest to trudna czynność, ale z czasem można dojść do wprawy. Chodzi o to by krążki były w miarę tej samej wielkości, bo potem będziemy ciasteczka przekładać kremem i zlepiać po dwa. Gdy zapełnimy blaszkę, uderzamy nią o blat kilka razy a następnie zostawiamy na 25 minut, by masa podeschła. Pieczemy przez około 20 minut, w temperaturę 150 st. C. Gotowe ciasteczka wyjmujemy z piekarnika, pozostawiamy na 5 minut na blaszce a następnie zdejmujemy ostrożnie.
Żółtka jaj możemy wykorzystać do kremu. W tym celu będziemy potrzebować:
- 3 żółtka
- 50 g cukru kryształu
- pół szklanki mleka
- torebka cukru waniliowego
- pół kostki margaryny Palmy [ tej z murzynkiem]
- olejek zapachowy
Żółtka mieszamy z cukrem a następnie dodajemy mleko i doprowadzamy do zagotowania. Studzimy a następnie do tej masy dodajemy miękką margarynę i mieszamy do połączenia składników. Dodajemy olejek zapachowy lub inne ulubione składniki. Ja dodałam łyżeczkę kawy.
Tak przygotowane ciasteczka, będą idealnym dodatkiem do kawy czy herbaty a także słodkim prezentem.
Życzę smacznego