Oj, długo zbierałam się do tego chlebka. Dostałam ostatnio przepis i postanowiłam wypróbować. Wyszedł bardzo dobry. Nie za słodki. Dałam nieco mniej cukru niż w przepisie. Ja jednak podaje taki przepis, jaki dostałam. Tu też zależy od bananów. Im bardziej dojrzałe, tym słodszy będzie chlebek. Moje były średnie. Myślę, że przepis będzie idealny na Boże Narodzenie.
Składniki:
– 3 lub 4 dojrzałe banany, rozgniecione
– 75 g masła, roztopionego
– 3/4 szklanki drobnego cukru
– 1 jajko
– 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
– 1 łyżeczka sody oczyszczonej
– 1,5 szklanki mąki pszennej
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę i sodę oczyszczoną wymieszać, przesiać. W misce rozgnieść banany na papkę, dodać roztopione i przestudzone masło. Dodać jajko, cukier, wanilię i wymieszać. Na końcu dodać mąkę wymieszaną z sodą. Wymieszać drewnianą łyżką, do połączenia się składników.
Ciasto przełożyć do keksówki o wymiarach 10 x 20 cm wyłożonej pergaminem do pieczenia. Piec przez 50 – 60 minut w piekarniku nagrzanym do 170°C, lub krócej, do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, przestudzić w formie.